0 3 min 2 lata
  • Kombinacja czynników wspierających pchnęła NZD/USD w górę drugi dzień z rzędu.
  • Impuls podejmowania ryzyka podkopał bezpieczną przystań USD i przyniósł korzyści wrażliwemu na ryzyko kiwi.
  • Jastrzębie oczekiwania Fedu, wzrost rentowności obligacji w USA, aby ograniczyć straty USD i ograniczyć główne.

Para NZD/USD już drugi dzień z rzędu przyciągnęła niektórych kupujących we wtorek i powróciła do przeszkody 0,6365-0,6370 podczas wczesnej części europejskiej sesji.

Dolar amerykański znalazł się pod ponowną presją na sprzedaż w związku z oznakami, że nie będzie konsensusu co do bardziej agresywnych podwyżek stóp Fed w przewidywalnej przyszłości. Prezes Fed Christopher Waller – znany jastrząb – powiedział w niedzielę, że jest otwarty na kolejną podwyżkę stóp o 75 pb w lipcu, choć wykluczył ekstremalny scenariusz podwyżki o 100 pb. Poza tym ogólnie pozytywny ton wokół rynków akcji jeszcze bardziej osłabił popyt dolara na bezpieczną przystań i przyniósł korzyści wrażliwemu na ryzyko kiwi.

Rynki wydają się być jednak przekonane, że Fed utrzyma swoją ścieżkę zacieśniania polityki, aby zwalczyć uporczywie wysoką inflację, która w maju wzrosła do ponad czterech dekad. Zakłady zostały potwierdzone przez tzw. wykres punktowy Fed, pokazujący, że mediana projekcji stopy funduszy federalnych wyniosła 3,4% w 2022 r. i 3,8% w 2023 r. To z kolei pchnęło w górę rentowności amerykańskich obligacji skarbowych, co m.in. wraz z obawami o recesję działał jak wiatr w tył dla USD i ograniczył wzrost pary NZD/USD.

Inwestorzy są nadal zaniepokojeni, że bardziej agresywne działanie głównych banków centralnych na rzecz walki z inflacją może stanowić wyzwanie dla globalnego ożywienia gospodarczego. Może to powstrzymać wszelkie optymistyczne ruchy na rynkach, co z kolei wspiera perspektywy pojawienia się dip-buyów w USD i gwarantuje ostrożność przed obstawianiem byczych zakładów wokół pary NZD/USD. Handlowcy oczekują teraz na publikację danych dotyczących istniejącej sprzedaży domów z USA, które będą miały impuls później, podczas wczesnej sesji w Ameryce Północnej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.